RYNEK, OSTRÓW TUMSKI I ŚRÓDKA W POZNANIU

Zanim rozpoczęliśmy zwiedzanie środka Poznania, zatrzymaliśmy się w kilku miejscach. Pierwsze trzy przystanki znalazły swe miejsce przy XIX-wiecznej willi Flora, w zabytkowym Parku Wilsona, gdzie między innymi stoi rzeźba Perseusza i Andromedy z 1891 roku oraz przy jedynym, spośród ośmiu, zachowanym budynku mieszkalnym pierwszej poznańskiej spółdzielni mieszkaniowej Spar und Bauverein. Zahaczając o zespół budynku dawnego browaru, przemieściliśmy się pod gotycki kościół pw. Bożego Ciała i zwiedziliśmy jego wnętrze.

Poznań to miasto przyjazne rowerzystom i tak w zasadzie jest. Miasto ma przecież prezydenta jeżdżącego rowerem, więc i są ścieżki, którymi dojechać można niemal wszędzie. Rozwiązania są bardzo ciekawe i jeśli nawet nie ma opcji wydzielenia pasu dla rowerów chodnikiem, to pozostają opcje kontrapasów lub wydzielenia pasów na jezdni, np. na samym środku. Minusem takich rozwiązań jest to, że między spalinami i w hałasie nie jeździ się zbyt przyjemnie. Takich rozwiązań w Poznaniu jest na szczęście mało.

Rowery pozostawiliśmy na dziedzińcu zespołu poklasztornego i kolejny etap wycieczki przebiegał pieszo. Rozpoczęliśmy od dawnej szkoły jezuickiej zbudowanej wokół dziedzińca, a następnie udaliśmy się do Fary Poznańskiej, w której codziennie o godzinie 12:00 i latem w czwartki o godzinie 20:15 odbywają się koncerty organowe. Warto tu pozostać dłużej i wsłuchać się w XIX-wieczny instrument zaprojektowany i zbudowany przez organmistrza Friedricha Ladegasta z Weissenfels w Saksonii. Organy posiadają 43 głosy, trzy klawiatury ręczne + nożną. Dźwięki wydobywają się z ponad 2600 piszczałek. Prospekt pochodzi z poznańskiego zakładu Józefa Zeylanda i został zaprojektowany przez Oscara Mothesa. Bazylika pw. Matki Boskiej Nieustającej Pomocy i św. Marii Magdaleny robi niesamowite wrażenie, zwłaszcza od wewnątrz. Liczne zdobienia, kaplice, ołtarze, rzeźby i polichromie nie pozwalają zbyt szybko opuścić kościoła.

Po wyjściu z fary skierowaliśmy się pod przepiękny, renesansowy ratusz, który obecnie zajmuje Muzeum Historii Miasta Poznania. To fantastycznie zdobiona budowla zawierająca liczne inskrypcje, między innymi myśli na temat władzy, pokoju i wojen oraz cytaty z Nowego i Starego Testamentu. Dalsza część spaceru obejmowała teren wokół ratusza: domki budownicze, kamienice i dawny odwach, w którym mieści się Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Stamtąd podeszliśmy pod Zamek Królewski wzniesiony przez Przemysława II, rozbudowywany, niszczony i odbudowywany na przestrzeni wieków, a następnie zwiedziliśmy dawny kościół franciszkanów z 1728 roku (obecnie kościół rzymsko-katolicki pw. św. Antoniego Padewskiego), który zachwycił nas pięknie zdobionym wnętrzem z wieloma detalami.

Przechodząc obok pomnika- Fontanny Higiei i przez Plac Wolności, z którego ciągną się widoki na Arkadię i Muzeum Narodowe w Poznaniu, skierowaliśmy się w stronę północno-zachodnią, pod dawną synagogę, zdewastowaną w okresie II wojny światowej i przebudowaną na pływalnię dla żołnierzy Wehrmachtu. Budynek ten pełnił funkcję pływalni do 2011 roku.

Dalsza część wycieczki to powrót do pozostawionych w centrum rowerów i przejazd na wyspę- Ostrów Tumski powstałą z rzek Cybiny i Warty. Na początku zwiedziliśmy jedną z najstarszych polskich katedr, która korzeniami sięga aż do X wieku- Bazylikę Archikatedralną pw. śś. Piotra i Pawła. Budowla powstała w XIV wieku, jako II katedra, w miejscu poprzedniego kościoła, zniszczonego przez wojska księcia Brzetysława. Zniszczoną w czasie II wojny światowej II katedrę, odbudowano w latach powojennych. W centralnie umieszczonym gotyckim poliptyku z początku XVI wieku znajdują się figury Najświętszej Marii Panny, śś. Barbary i Katarzyny oraz postacie dwunastu św. niewiast w skrzydłach bocznych. Dużą uwagę przyciągają między innymi: XV i XVI-wieczne stalle, rzeźby świętych, XVIII-wieczne ambona i chrzcielnica oraz barwne witraże. W katedrze znajdują się również Złota Kaplica (Kaplica Królów Polskich) oraz podziemia, w których można między innymi przyjrzeć się pozostałościom I katedry wczesnoromańskiej i romańskiej oraz reliktom grobowców, prawdopodobnie pierwszych władców Polski. Istnieją przypuszczenia, że w I katedrze wczesnoromańskiej zostali pochowani władcy: Mieszko I i Bolesław Chrobry. Obok katedry znajduje się XV-wieczny kościół pw. Najświętszej Marii Panny- palatium Mieszka I.

Z Ostrowa Tumskiego, przez rzekę Cybinę przedostaliśmy się na Rynek Śródecki, na którym między innymi usytuowane są: gotycki kościół pw. św. Małgorzaty, XVIII-wieczny klasztor filipinów, gdzie obecnie mieści się szkoła muzyczna i gimnazjum katedralne, poewangelicki kościół pw. św. Kazimierza oraz budynek z interesującym trójwymiarowym muralem pod tytułem "Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle".

W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się na chwilę nad Cybiną, gdzie znajduje się ufortyfikowana Śluza Katedralna zbudowana w latach 1834-1839. Z Ostrowa Tumskiego do Śródki prowadził ceglany most, rozebrany w latach 20. XX wieku. Obecnie obydwie części połączone są mostkiem, wschodni przyczółek zniekształcono nowoczesnością, a całości nadano nazwę "ICHOT Brama Poznania".

Druga część zwiedzania Poznania: Poznań, część II

WARTO ZOBACZYĆ