USTRONIE MORSKIE

Jak wygląda polskie morze zaraz po sezonie? Wyludniona plaża, ciepło, słonecznie i przyjemnie, bardziej niż podczas natłoku turystów w okresie wakacji. To takie ogólne wrażenie podczas pobytu we wrześniu 2011 roku w Ustroniu Morskim.

Miejscowość w ostatnim czasie przechodzi pewną metamorfozę. W 2010 roku powstały tu korty tenisowe, kąpielisko zewnętrzne, a w rok później kryta pływalnia "Helios" z basenem rekreacyjnym, zjeżdżalnią oraz jacuzzi. W Ustroniu powstaje wiele ścieżek rowerowych, nie tylko tych wewnętrznych, ale również łączących pobliskie miasta i miejscowości. Bulwar z kameralnymi budynkami, apartamentami i lokalami handlowo-usługowymi, to już kolejna inwestycja.

Ustronie Morskie jest miejscowością typowo wypoczynkowo-turystyczną. Niegdyś była wsią rybacką, ale od początku XXI wieku, gdy powstawało coraz więcej ośrodków wypoczynkowych, sanatoriów i kąpielisk, zaczęło się to zmieniać.

Długa i niezbyt szeroka, piaszczysta i czysta plaża osłonięta od lądu jest klifem porośniętym lasem. Na niej znajduje się molo spacerowe. Latem, oprócz kąpieli i wylegiwania się na słońcu można skorzystać np. z wycieczek rowerowych i pieszych, lotów widokowych i jazdy konną.

Oprócz plaży w Ustroniu Morskim warto zobaczyć między innymi: park nadmorski, dom kultury z biblioteką i galerią sztuki oraz przystań rybacką. Natomiast w niewielkiej odległości od Ustronia znajdują się umocnienia wojskowe z czasów PRL-u oraz potężne schrony.

Gmina Ustronie Morskie może poszczycić się najstarszymi dębami w Polsce. Jeden z nich- "Bolesław" ma aż 800 lat i jest o 100 lat starszy od słynnego "Bartka". Wysokie na 30 metrów drzewo, na wysokości około 1,5 od ziemi, ma ponad 7 metrów w obwodzie. Drugi z nich- "Warcisław", rośnie kawałek dalej i ma 640 lat. Plasuje się w gronie pięciu najstarszych dębów szypułkowych w Polsce.

WARTO ZOBACZYĆ